Aktualności

Takie i inne ciekawe odpowiedzi na pytania można było usłyszeć podczas wizyty piłkarzy Miedzi Legnica w przedszkolu Słoneczko. Podczas spotkania odbył się także wielki mecz piłkarski a maluchy oszalały gdy w sali gimnastycznej pojawił się Lew Miedziak.

Setka dzieci uczestniczyła w kolejnym przedszkolnym spotkaniu z piłkarzami Miedzi. Wszyscy zawodnicy, którzy odwiedzili Słoneczko zostali na samym początku przedstawieni. - Zbigniew Zakrzewski jest napastnikiem i kapitanem naszej drużyny – mówił Wiktor Czepułkowski prowadzący spotkanie. Nikt nie spodziewał się, że dzieci tak bardzo zapamiętają role na boisku konkretnych graczy. Gdy z ust prowadzącego padło pytanie o to, co kapitan drużyny ma na ramieniu, wszyscy oczekiwali odpowiedzi „opaskę”. Natomiast jedna z dziewczynek bardzo spostrzegawczo zauważyła, że nie tylko.  – Kapitan ma na ręce… tatuaże – powiedziała. Kolejną ciekawą odpowiedzią z Sali było stwierdzenie, że piłkarzom nie wolno palić papierosów, bo… mogą spowodować pożar.

Po tej jakże odkrywczej części spotkania doszło do wielkiego meczu. Piłkarze Miedzi na drużynę przedszkolaków. Wygrali ci drudzy. W międzyczasie na Sali pojawił się Lew Miedziak, który wzbudził wielkie zainteresowanie. Po spotkaniu dzieci przygotowały dla naszych zawodników niespodziankę. Każdy z nich otrzymał własnoręcznie wykonane laurki oraz upominki z gliny.