Aktualności

Pierwszy w swojej historii remis osiągnęły piłkarki Miedzi Legnica. Podopieczni Agnieszki Nowak zremisowały 1:1 w Świdnicy gdzie mierzyły się z miejscową Stalą. Trzeba dodać, że remis może być dla zespołu ze Świdnicy korzystnym rezultatem biorąc pod uwagę przebieg tej rywalizacji.

Legniczanki w Świdnicy czuły się wyśmienicie. Od pierwszej minuty nasze piłkarki dosłownie bombardowały bramkę Stali. Trzeba jednak zaznaczyć, że bramkarka miejscowych broniła tego dnia znakomicie. Gole padły dopiero po przerwie. Po jedynej akcji gospodarzy w drugiej części, bląd popełniła legnicka obrona co skończyło się utratą bramki. Strata gola podziałała na nasze zawodniczki jak płachta na byka. W ciągu kilku kolejnych minut legniczanki miały kilka dogodnych okazji do wyrównania. Udało się dopiero w 60 minucie. Karolina Wąsowska rozegrała krótko piłkę z Agnieszką Nowak, która uderzyła tuż pod rękawicami interweniującej bramkarki Stali. W końcówce meczu Wąsowska nie wykorzystała rzutu karnego, który mógł przypieczętować dobrą postawę naszych zawodniczek.

- Mogłyśmy wygrać ten mecz, ale nie wynik jest teraz najważniejszy. Wciąż się uczymy. Jestem bardzo zadowolona z dziewczyn, które grają coraz lepiej. Powoli wypracowujemy własny styl i sposób gry – mówi Agnieszka Nowak.

Stal Świdnica – Miedź Legnica 1:1 (0:0)

Bramka dla Miedzi: 60 Nowak.

Miedź Legnica: Kaźmierczak, Osmańska-Inglot, Nazarewicz, Kaleta, Walter, Zając, Nowak, Czapluk, Ferworn, Wąsowska, Cybulska, Łozińska, Onufrowicz, Pustelnik, Sowa.