Legniczanie zbliżają się do półmetka tureckiego zgrupowania. W sobotę rywalem Miedzi będzie uzbecki Qizilqum. Mehdi Lehaire dzieli się z nami swoimi odczuciami z dotychczasowej pracy w Belek.
Grę Korei Południowej U23 można porównać do tego, co spotykasz w Polsce?
- Nie, nie sądzę. Reprezentacja Korei Południowej U23 była dla mnie zupełnie inna niż drużyny występujące w Polsce. Koreańczycy byli bardzo zwinni. Próbowali utrzymać pozycje od pierwszej do ostatniej minuty. Jak dla mnie grają zupełnie inną piłkę niż ta, którą mamy w Fortuna 1 Lidze. Polski futbol jest bardziej fizyczny i nieco bardziej bezpośredni niż ten, który prezentowała drużyna Korei Południowej.
Jak oceniasz swoją obecną formę?
- Czuję się naprawdę dobrze. Jestem trochę zmęczony, ponieważ treningi są dość ciężkie i trenujemy dwa razy dziennie, ale mogę powiedzieć, że czuję się świetnie.
Czego spodziewasz się po kolejnym meczu towarzyskim?
- Liczę na zwycięstwo. Oczywiście zmierzymy się z drużyną z najwyższej klasy rozgrywkowej w Uzbekistanie, więc to może być dla nas dobre wyzwanie. Chcemy jednak wygrywać w każdym meczu i teraz również mamy nadzieję na zwycięstwo.
Jak oceniasz bazę treningową w Turcji?
- Dla mnie jest idealnie. Pogoda jest optymalna do pracy, a boiska są dobre. Mamy zapewnione wszystko, czego potrzebujemy. Warunki są znakomite, by odpowiednio przygotować się do rundy rewanżowej.
Nie możesz doczekać się już pierwszego ligowego meczu po przerwie?
- Tak, oczywiście. Jestem bardzo podekscytowany rozpoczęciem drugiej części sezonu. Spodziewamy się, że wiosną wypadniemy lepiej niż w pierwszej rundzie, ale oczekujemy, iż zaczniemy tak samo, ponieważ sezon rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Myśl o wznowieniu rozgrywek z pewnością pobudza emocje.