Aktualności

W piątek o godz. 18.00 Miedź zmierzy się na wyjeździe w meczu sparingowym z Energie Cottbus z 2.Bundesligi. Niemcy kilka dni temu rozbili w sparingu Cracovię aż 5:0. – Jesteśmy bardzo ciekawi, jak nasz zespół zaprezentuje się na tle tak silnego rywala – mówią trenerzy legnickiej drużyny.

Miedź na sparing do Cottbus zabiera 23 zawodników. Większość z nich zagra najprawdopodobniej po 45 minut. Więcej czasu na boisku spędzi na pewno testowany brazylijski napastnik Daniel Bueno, który wciąż walczy o angaż w legnickim klubie i stara się przekonać do siebie sztab szkoleniowy Miedzianki. – Na treningach prezentuje się coraz lepiej, ale zobaczymy czy będzie w stanie potwierdzić to w warunkach meczowych i to z silnym rywalem – mówi trener Piotr Tworek. W składzie Miedzi – podobnie jak w niedawnym starciu z Odrą Opole – zabraknie kilku piłkarzy, którzy zmagają się jeszcze z problemami zdrowotnymi. Nie zagrają na pewno Zbigniew Zakrzewski, Mateusz Szczepaniak, Krzysztof Wołczek, Grzegorz Bartczak i Wojciech Łobodziński. Wszyscy trenują już indywidualnie, a większość z nich do zajęć z pełnymi obciążeniami wróci już za kilka dni.

Energie w tabeli 2.Bundesligi po rundzie jesiennej zajmuje 18. miejsce, ale wiosną ma walczyć o utrzymanie i zimowa forma Niemców wskazuje, że ten cel jest w ich zasięgu. Imponująco wyglądają wyniki dotychczasowych sparingów drużyny z Cottbus. Kolejno pokonali Wacker Ströbitz 6:0, Berliner AK 5:0, Wolfsberger AC 3:1, a na zgrupowaniu w Turcji rozbili Cracovię aż 5:0 i to… w 56 minut, bo właśnie po takim czasie arbiter zakończył spotkanie z powodu burzy, która przeszła nad boiskiem w Belek. Jak czytamy w relacji z tego meczu, Energie grało ofensywny futbol i tworzyło wiele sytuacji bramkowych, a po stracie piłki agresywnie atakowało rywali. – Te wyniki trochę zmroziły nam krew – śmieje się trener Adam Fedoruk. – Ale mówiąc poważnie, jesteśmy bardzo ciekawi, jak nasz zespół zaprezentuje się na tle tak silnego rywala. To że Energie jesień zakończyło na 18. miejscu w tabeli, nie ma znaczenia, bo widać że po wzmocnieniach i dobrze przepracowanej zimie to naprawdę silny zespół. A ich wygrana 5:0 z Cracovią robi wrażenie – dodaje. Spotkanie z Miedzią będzie dla Energie głównym sprawdzianem przed startem rundy wiosennej 2.Bundsligi. Już 7 lutego drużyna z Cottbus zagra z wiceliderem tabeli z Sandhausen.

Mecz Energie z Miedzią zostanie rozegrany na głównej płycie stadionu w Cottbus. Aktualny wynik oraz skład Miedzi będziemy podawać na żywo na Twitterze Miedzi, a zaraz po zakończeniu meczu na naszej stronie zamieścimy pełną relację i zdjęcia. Zapraszamy!

Skład Energie Cottbus z wygranego 5:0 meczu z Cracovią: Renno – Schulze (46. Fomitschow), Möhrle (56. Madouni), Buljat (56. Börner), Susić, Bickel (56. Rivić), Perdedaj, Bohl (56. Brinkmann), Stiepermann (56. Svab), Jendrisek, Sanogo (46. Michel).

Tak wygląda stadion Energie w Cottbus: